Północ Tajlandii to region popularny wśród osób lubiących piesze wędrówki. Jednak nasza decyzja o wyprawie do odległego Chiang Mai nie była związana z trekkingiem. Po przyjeździe do Bangkoku dowiedzieliśmy się przypadkiem, że za kilka dni odbędzie się jeden z najpopularniejszych festiwali, zwanych Loy Krathong, a Chiang Mai słynie z kilkudniowych hucznych obchodów. Długo się nie namyślając kupiliśmy bilet na nocny autobus i ruszyliśmy w drogę :)
Informacje praktyczne: dojazd do Chiang Mai
- bilet autobusowy można kupić online na:
www.thaiticketmajor.com
www.12go.asia
My skorzystaliśmy z thaiticketmajor. Cała procedura odbyła się bez problemów. Wybraliśmy opcję załaty w jednym ze wskazanych punktów, czyli na poczcie. Po uiszczeniu opłaty od razu dostaliśmy bilet. Można również zapłacić kartą kredytową, otrzymamy internetowy voucher, który można wymienić na bilet na dworcu lub w wybranych punktach. Agencje turystyczne, hotele, hostele również mogą oferować usługę zakupu bilety. Będzie to oczywiście droższe. Ponadto zdarza się, że agencje oszukują i sprzedają miejsca w autobusie o wyższym standardzie, który okazuje się być tym o najniższym (druga klasa bez wc). Ogólnie w Tajlandii trzeba uważać, bo na każdym kroku oszukują i naciągają.
- w Chiang Mai zostaniemy wysadzeni na dworcu autobusowym oddalonym od starego miasta o 4 km
- do starego miasta możemy dojechać taxi za ok 200 baht, songthaew 60 baht (czerwone auto z paką z ławeczkami) lub białym minivanem B1 lub B2 za 15 baht (parking znajduje się po drugiej stronie ulicy od wejścia na stację).
Popularny transport:songthaew |
Jeden z wieczorów spędziliśmy w miłym towarzystwie Eweliny i Kamila (poznanych podczas wycieczki do dżungli), którzy pokazali nam knajpkę w pobliżu północnej bramy, w której jedzenie przyrządza się samemu. Do wyboru: makaron, ryż, wołowina, kurczak, kalmary, ośmiornica, tofu, warzywa, sosy i lodowy deser. Płaci się raz (139 baht/os.) a je się do woli. Było smacznie :)
W Tajlandii nie brakuje oczywiście nocnych marketów ;)
A do popicia orzeźwiający i świeży sok prosto z kokosa :) |